Po co nam polityka młodzieżowa w mieście?
Bo młodzi mają głos. I ten głos warto usłyszeć. Bo młodzi ludzie nie są przyszłością – są teraźniejszością. I zasługują na realny wpływ na to, co dzieje się wokół nich.
12 czerwca w Świdnicy spotkaliśmy się na OTWARTYM Seminarium, które było finałem rocznej pracy Otwartej Grupy ds. Dzieci i Młodzieży fundacji Ładne Historie i Z Innej Bajki. To właśnie tam – razem z młodymi ludźmi rozmawialiśmy o tym, jak stworzyć miejską politykę młodzieżową, która naprawdę działa. To był dzień pełen rozmów, inspiracji i odwagi.
Rozmawialiśmy o polityce młodzieżowej – czyli o tym, jak samorząd może wspierać młodzież: słuchać ich głosu, wzmacniać pasje, tworzyć dostępne, bezpieczne i przyjazne przestrzenie, wspierać zdrowie psychiczne i dawać realną możliwość działania – nie tylko „dla” młodych, ale razem z nimi. 





Bo polityka młodzieżowa to nie urzędowe pismo. To przestrzeń do bycia wysłuchanym, rozwijania pasji, działania w swoim tempie i na swoich zasadach. To kluby, szkoły, parki, domy kultury – miejsca, gdzie młodzi mogą czuć się bezpiecznie i być sobą.
Wysłuchaliśmy inspirujących wystąpień, rozmawialiśmy, dzieliliśmy się doświadczeniami. A wszystko to po to, by wspólnie wypracować realne rozwiązania, które już niedługo trafią do lokalnych władz.
Ogromnie dziękujemy wszystkim młodym osobom, które stanęły przed publicznością i z odwagą powiedziały, co dla nich jest ważne. Wasz głos jest potrzebny, cenny i inspirujący. Pokazaliście, że polityka młodzieżowa to nie abstrakcja – to Wasze codzienne życie: szkoła, relacje, zdrowie psychiczne, przestrzeń w mieście, dostęp do wsparcia i rozwoju.
Wasze głosy, pomysły i potrzeby zostały zebrane i przekazane ekspert(k)om, a już wkrótce trafią do lokalnych władz. Bo polityka młodzieżowa to wspólna sprawa – i wspólna odpowiedzialność.
To był ważny krok – a my idziemy dalej!









Poprzednie
Następne